Gdy się do życia
Świat ludzi, przyroda
Apeluje do ludzi
-To my rośliny
-To my zwierzęta
My święto ziem obchodzimy
I was o pomoc ludzie prosimy,
Jest taka sprawa do zrobienia
Musicie zmienić przyzwyczajenia.
Bo butelka czy papierek
Każde ma z nich Kontenerek,
A gdy przez śmieci zginiemy
W trojącym brudzie, i wy zginiecie ludzie.
Klasa IB
Autorzy: Kacper Klimczak
Gracjan Dzieputa
Papierek tu, papierek tam,
Gdzie jest jeszcze nie wiem sam.
Szanuj ziemię, szanuj ją,
Bo to jest twój dom
Szanuj przyrodę,
Bo jedną ją masz.
Dbaj o środowisko,
Póki jeszcze czas
Klasa IIIa
Nowak, Wolniewska, Wojtasik, Szczepańska.
Dzień Ziemii
Maja czternastego, sprzątaj kolego,
Sprawisz tym dla Ziemii coś dobrego.
Matka natura cieszy się z tego,
Że nie zanieczyszczasz środowiska naszego.
Pamiętaj koleżanka, pamiętaj kolego,
Sprzątając Ziemię robisz coś wspaniałego.
Chcesz pomóc sobie, a także zwierzętom,
Zbieraj śmieci, uczynisz ją piękną.
Także rośliny, na tym skorzystają,
Że zdrową ziemię, jako glebę otrzymają.
Wszystko piękniejsze się stanie,
Gdy na Ziemii czystość zostanie.
Klasa IIb
K.Cieślak, A.Łabędzka, A.Kapica, A.Drewicz.
Ziemio najdroższa, Ziemio kochana
Mam dziś tu parę pytań do ciebie.
Jakim sposobem gasząc żarówkę
Mogę pokonać Twe ocieplenie?
czy ta gazeta co w rowie leży
jest takim wielkim problemem? Zbrodnią?
A gdy już włożę ją w pewne miejsce
Klimat nie stanie się wielką ciepłownią?
To dla mnie jakaś niestrawna papka
Bo ciągle słyszę te napomnienia
Wyrzuć to . Ale nie tutaj! Pozbiera!
Lecz ja już na to się nie nabieram .
Nikt mi nie będzie mówił co robić .
Jak chcę , tak zrobię , swój rozum mam .
Możecie nawet mnie za to nie lubić
I tak w te wymysły nie wierze wam.
Człowiek drogi, istoto mała,
Odpowiem prosto ,ale dosadnie
Wiem ,żeś jest slaby. sama widziałam .
Było to w parku ,przy ławce dokładnie
Wypiłeś colę, została puszka
Kręcisz się, wiercisz ,nie wiesz co czynić
Nagle spoglądam ,a ona jak muszka
Leci do kosza w tej samej chwili
Lecz już w sekundę ma radość się kończy
Nie trafiasz, a potem odchodzisz z pośpiechem
Puszka na ziemi, a ty hen daleko
A ja już zrobić mogę niewiele
Takich historii jest liczba ogromna
A ze tych puszek w rozlewniach jest mało
To ta fabryka jest niezłomna
I robi, i robi, i robi je śmiało
A ile dymu przy tym wytworzy
Kopci z komina dwutlenkiem węgla
Ciepło w mej atmosferze się mnoży
I się historia znowu zapętla
Tobie jest ciepło, więc się napijesz
Puszka poleci wiadomo gdzie
Co będzie dalej mówiłam, już wiesz
Jak mnie posłuchasz nie będzie źle
Przez tego śmiecia niedługo zginiesz
Jeśli do kosza go w końcu nie wrzucisz
Ona stamtąd w dalszy obieg płynie
Potem do ciebie nawet może wróci
Zaraz pytałeś jeszcze o jedno
A tak, pamiętam chodzi o światło
To jak w przypadku puszki, tak samo
Po prostu prądu zużyjesz mało
A mi oczyści się atmosfera
Od razu lepiej będzie ci żyć
Więc nie zachowuj się więcej jak sknera
Bo lepiej dla ciebie dobrym jest być
Klasa IIIb
Autorzy:
Klaudia Przybylak
Magdalena Holak
Jakub Pokorski